2dni później...
Dostałam wiadomość od Justina. Napisał że wyszedł za kaucją. Po tych słowach ulżyło mi, lepiej się poczułam. Nie wiedziałam tylko czy do niego zadzwonić. Myślałam o Justinie przez cały czas. W końcu to on do mnie zadzwonił. Powiedział tylko że musimy się spotkać, zaprosił mnie do siebie. Ubrałam się i wyszłam od razu po telefonie od niego. Całą drogę męczyły mnie przeczucia i bezsensowne myśli. Ustałam koło drzwi, wzięłam głęboki oddech i zapukałam. Justin wpuścił mnie do środka. Usiedliśmy w salonie, kontem oka zauważyłam że nie jesteśmy sami. Dylan kręcił się po jego domu. Udawałam że go nie widzę. Spodziewałam się tego że Justin mi Wygarnie i tak było. Starałam się mu wszystko wyjaśnić. Nagle Justin powiedział:
-Trudno, stało się... i nic tego nie zmieni. Nie obwiniam o to nikogo, mogłaś mieć mi za złe. Z Dylanem się pogodziłem, za dobrze go znam... Ale wiem że kumpel nigdy mnie nie okłamie. Rodzice wpłacili za mnie kaucje i teraz muszę do nich jechać. Nie będzie mnie przez około 2 tygodnie. Mam nadzieje że w tym czasie wszystko przemyślisz. Jeśli do tego czasu nie będziesz gotowa i znów odwalisz taki numer to niestety ale nie będziemy mogli być razem.
Spojrzałam na niego i przytaknęłam. Miał racje musiałam sobie wszystko poukładać, ale co do Dylana to miałam wątpliwości. Justin podszedł to mnie i mnie pocałował. Powiedział że mnie bardzo kocha, ale że nie będzie z kimś kto nie jest wierny.
Justin odprowadził mnie do domu. Przez całą drogę milczałam, czekałam aż on się odezwie. Byłam i tak szczęśliwa jego obecnością, on dodawał mi takiej wewnętrznej siły. Przed domem zapytałam czy wejdzie do środka, Justin odmówił. Powiedziałam że ma mnie pocałować, spojrzał mi głęboko w oczy oplótł mnie rękoma i delikatnie pocałował. Czułam się jak w niebie, nie chce go znowu rozczarować. Powiedziałam cicho że go kocham i nic tego nie zmieni. Lekko uśmiechnął się do mnie. Weszłam do domu i poczułam taki wielki przypływ energii. Nagle Justin zapukał do drzwi, otworzyłam a on powiedział:
-Zapomniałam Ci powiedzieć że dziś wieczorem wyjeżdżam, Jeśli tylko byś chciała to jeszcze przed samym wyjazdem możemy się zobaczyć. Zamurowało mnie i nie wiedziałam co mam powiedzieć, po krótkiej chwili powiedziałam że chętnie. Zamknęłam drzwi i aż krzyknęłam z radości. Cieszę się że Justin dał mi jeszcze jedną szanse, to dla mnie wiele znaczy. Wzięłam długą kąpiel i przygotowałam się do wyjazdu Justina. Pojechałam na dworzec, Justin już tam był. Niestety musiał już wsiadać. Zdążyłam dać mu buziaka na drogę, złapałam go jeszcze za rękę. Przyciągnęłam go do siebie i przytuliłam, powiedział:
-Przecież to tylko niecałe 2 tygodnie...
-Ja Ciebie kocham, nie chce się z Tobą rozstawać nawet na jeden dzień.
Uśmiechnął się i wsiadł do busa. Bus ruszył, posłałam mu jeszcze parę buziaków. Wracając do domu mówiłam sobie że nigdy nie stracę tej szansy, chodź bym miała nie wychodzić ze swojego pokoju... Wieczorem wpadła do mnie Emily, mogłam z nią pogadać o wszystkim. Emi nocowała u mnie, prawie całą noc przegadałyśmy. Byłam w szoku jak mi zdradziła że umówiła się z Dylanem. Miałam mieszane uczucia. Mówiła że Dylan jest ładny ale bardzo dziwny... że zrobił coś czego nie powinien i już się więcej z nim nie spodka... Ostrzegała mnie przed nim, mówiła żebym się z nim nie spotykała. Wierze mojej przyjaciółce dlatego będę na niego uważać...
__________________________
i jak ? powiem wam że Następne rozdziały będą ciekawe ; ) ; *
bo coś się wydarzy ; *
buziaki ;' *
bo coś się wydarzy ; *
buziaki ;' *
28 Dodaj Komentarz:
świetne kiedy następne ? :****************
Świetny! Boże jak ja Cię kocham! < 3
Nie mogę żyć bez Ciebie!
Codziennie sprawdzam czy napisałaś coś nowego!
KC ! :*
ja tak samo :D :***** :)))))
sprawdzam codzienne czy coś dodałaś i czytam bo bardzo mnie to wciągnęło proszę napisz jeszcze jeden albo 2 rozdziały dzisiaj :* :)
napisz tylko kiedy będą następne rozdzialiki :)
Plisska przy karzdym roździale dodawaj kiedy będzie następny a najlpiej żeby były one baardziej długie i więcej adrenaliny ... tak jak z tą calą łąxienką i tatą XD w któymś tam rozdziale
;]]]
napisz do mnie na e-mail kiedy nastepne i wgl bo niedługo wyjeżdżam ;/ ok ?
marta602@gmail.com ;*
;* kiedy bd kolejny rozdział? nie mogę się doczekać! Pozdrawiam `MaDziaa! ;*
Ku**a nie mam słów.! ;**
Super.!
Zajebiste.!
Świetne itp. ;d
Czekam na kolejny ;)
By Natka ;**
Super !
Ja Pierd**e..
Boskiee..:*
Kc..;p
Śliczny.;**
o kurwa, dziewczyno to jest zajebiste. Nie, no ja nie mogę ja nie proszę, ja błagam dodaj coś szybko ; >
By: Cam
wszystkie są ciekawe i zajebiste ; p
mam prośbę : jak byś mogła dodałabyś jutro (piątek)
dwa rozdziały bo ja w sobotę jadę do babci na 2 lub trzy tygodnie, a ta książka jest tak zarąbista, że szok xd . please ; )
by : , honey . #
mam dla cb rade...
wprowadź jakieś nowe miejsca, nowe postacie
to staje sie troche monotonne... Bella ciągle chodzi między swoim domem a domem Justina
w ogóle nie spotyka sie z innymi ludźmi, np. ze znajomymi ze szkoły...
wciąż i wciąż sie rozstają, gdzieś jeżdżą w niewyjaśnionym celu
Ty to masz życie !!
To jest poprostu super, aż brak słów :)
Czekam na następne rodziały i nie moge się doczekać ! heh ;*
Pozdrawiam ;*;*
Nie mogę się już doczekać następnego ;)
Świetna ;D
Megaami - zapytaj. com. pl :D
Kiedy nastepny ;(
Jak napiszesz jeszcze to napisz do mnie aniaw17031998@wp.pl z linkiem
To jest takie bosskie
Piszsz , pisz wiesz jak fajnie się to czyta . MMm
Chyba zacznę więcej czytać.
Pozdrawiamm Ankaa
No ej !!!
Dodaj wreszcie !
jestes super !
by Michasia ;**
^
|
|
|
|
|
a i ja nie nawidze czytac ..
ale twoje opowiadania moge czytac godzinami ..
By Michaska ;**
kurcze dzisiaj zaczęłam czytać i nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału ; )
świetnie piszesz i w ogóle.
skąd bierzesz te pomysły ?
Micha ; *
kiedy kolejny rozdział ?! ja chce się dowiedzieć co będzie dalej ~! ; )
;**
dodaj dzisiaj proszę ; ))
kiedy nastepny ? nie moge sie doczekac...;*
Dawaj Nowy : *
pisz pod tekstem zak każdym razem kiedy następny bo niemoge się już doczekać to jest świetne i zauwarzyłam że wcześniej pisałaś codziennie a teraz coraz rzadziej czekam na następne paaa;*;*
SUPER!!!O by tak dalej i dalej.Tak długo jak" Moda na Sukces".Nie!Jeszcze dłużej.
No, tak może są błędy i mało opisów, ale jak piszesz dla rozrywki, to..SUPER!
by Toni
Prześlij komentarz
Hmm proszę o szczery komentarz :) może i nie mam zdolności, bo nie mam, pisze dla własnej przyjemności :) to mój sposób na nudę ; *