Obudziłam się... podeszłam do okna i odsłoniłam żaluzje . Wybierałam sobie własnie ubrania na dziś jak zadzwonił telefon . szybkim ruchem wyciągnęłam go ze spodni . Spojrzałam na numer , nie miałam pojecia kto to . chwilę się zawachałam, ale odebrałam :
-Słucham ? - powiedziałam
-cześć . poznaliśmy się wczoraj na imprezie .
-a Hej - powiedziałam trochę zdziwiona
a skąd miałeś mój numer ? nie przypominam sobie żebym go Ci dawała
-Emily mi podała .
- jak kiedy ?
- jak poszłaś do łazienki na imprezie ale to nie ważne , nie po to dzwonie
- chciałbym z tobą gdzieś wyjść dzisiaj .
-hmm dobrze a gdzie byś mnie zabrał ?
- jeszcze dokładnie nie wiem , napisze do ciebie jeszcze . narazie .
- ok cześć .
Po tej rozmowie nie wiedziałam co mam myśleć . pierwsze co chciałam zrobić to zadzwonić do Emi i na nią nawrzeszczeć ale z drugiej strony idę na randkę więc powinnam być jej wdzięczna.
Sprzątając swój pokój usłyszałam dźwięk przychodzącego esemesa . Podbiegłam do niego tak szybko że porozwalałam to co posprzątałam.
Wiadomość była od Justina . Napisał mi :
odpisałam mu że się zgadzam . Umówiliśmy się na 17 .
ucieszyłam się bo bardzo lubię to miejsce.
Zaczęłam się szykować w końcu nie chciałam się spóźnić .
Ubrałam koszulkę do tego krótkie spodnie .
całą drogę na plaże byłam zamyślona.
gdy doszłam na miejsce zaczęłam się rozglądać z Justinem .
Czekał już na mnie. Podeszłam i usiadłam koło niego .
zapytałam się co u niego ?
-w porządku , mam nadzieje że się nie gniewasz za ten numer tel.
- niee no cos ty . ale byłam lekko zdziwiona bo się na prawde nie spodziewałam tego .
wstaliśmy i chodziliśmy brzegiem morza ...
Rozmawialiśmy tak przez dłuzszy czas.
Miło nam sie rozmawiało . Rozumielismy sie na wzajem .
czas tak szybko zleciał ze sie nie zdażylismy zorientować .
nawet fakt że robiło się już ciemno . w ogóle nie zwracalismy na to uwagi , byliśmy tak pochłonieci rozmową .
Było już naprawdę ciemno powiedziałam że już trochę późno .
odpowiedział :
- późno ? a nawet ze mną nie popływałaś - odpowiedział jakby zawiedziony
- nie no dobrze, ale nie mam nawet stroju , myślałam że będzie tylko spacer.
- proszę wejdź ze mną do wody .
- naprawdę nie mogę , muszę już iść
Nagle poczułam że nie dotykam już nogami ziemi . Justin wziął mnie na ręce i zaczął wnosić do wody . po mimo tego że krzyczałam i szarpałam nie zwracał uwagi. a że było juz późno to plaża była pusta.
wiedziałam że nie dam mu rady .
nagle poczułam że mnie póścił
wpadlam do wody ...
wynuzyłam się ... byłam cała mokra , wkurzyałam się na niego ale nie dawałam tego po sobie poznać .
staliśmy na przeciwko siebie .
spojrzałam na niego ze zdumieniem .
Przeszywał mnie wzrokiem .
przez dłuższą chwile milczeliśmy
zbliżylismy sie do siebie .
patrzył mi głęboko w oczy .
nagle ktoś nas ochlapał wodą to była Emi .
to mogła być moja najlepsza chwila w życiu ...
_______________________
Postaram się dziś dodać kolejny rozdział :)
// proszę o wasze opinie . co wam się podoba a co nie :)
-Słucham ? - powiedziałam
-cześć . poznaliśmy się wczoraj na imprezie .
-a Hej - powiedziałam trochę zdziwiona
a skąd miałeś mój numer ? nie przypominam sobie żebym go Ci dawała
-Emily mi podała .
- jak kiedy ?
- jak poszłaś do łazienki na imprezie ale to nie ważne , nie po to dzwonie
- chciałbym z tobą gdzieś wyjść dzisiaj .
-hmm dobrze a gdzie byś mnie zabrał ?
- jeszcze dokładnie nie wiem , napisze do ciebie jeszcze . narazie .
- ok cześć .
Po tej rozmowie nie wiedziałam co mam myśleć . pierwsze co chciałam zrobić to zadzwonić do Emi i na nią nawrzeszczeć ale z drugiej strony idę na randkę więc powinnam być jej wdzięczna.
***
Sprzątając swój pokój usłyszałam dźwięk przychodzącego esemesa . Podbiegłam do niego tak szybko że porozwalałam to co posprzątałam.
Wiadomość była od Justina . Napisał mi :
Cześć.
co powiedziała
byś na wspólny
spacer po plaży ?
co powiedziała
byś na wspólny
spacer po plaży ?
odpisałam mu że się zgadzam . Umówiliśmy się na 17 .
ucieszyłam się bo bardzo lubię to miejsce.
Zaczęłam się szykować w końcu nie chciałam się spóźnić .
Ubrałam koszulkę do tego krótkie spodnie .
***
Wychodząc z domu powiedziałam wszystkim żeby na mnie nie czekali z kolacją .całą drogę na plaże byłam zamyślona.
gdy doszłam na miejsce zaczęłam się rozglądać z Justinem .
Czekał już na mnie. Podeszłam i usiadłam koło niego .
zapytałam się co u niego ?
-w porządku , mam nadzieje że się nie gniewasz za ten numer tel.
- niee no cos ty . ale byłam lekko zdziwiona bo się na prawde nie spodziewałam tego .
wstaliśmy i chodziliśmy brzegiem morza ...
Rozmawialiśmy tak przez dłuzszy czas.
Miło nam sie rozmawiało . Rozumielismy sie na wzajem .
czas tak szybko zleciał ze sie nie zdażylismy zorientować .
nawet fakt że robiło się już ciemno . w ogóle nie zwracalismy na to uwagi , byliśmy tak pochłonieci rozmową .
Było już naprawdę ciemno powiedziałam że już trochę późno .
odpowiedział :
- późno ? a nawet ze mną nie popływałaś - odpowiedział jakby zawiedziony
- nie no dobrze, ale nie mam nawet stroju , myślałam że będzie tylko spacer.
- proszę wejdź ze mną do wody .
- naprawdę nie mogę , muszę już iść
Nagle poczułam że nie dotykam już nogami ziemi . Justin wziął mnie na ręce i zaczął wnosić do wody . po mimo tego że krzyczałam i szarpałam nie zwracał uwagi. a że było juz późno to plaża była pusta.
wiedziałam że nie dam mu rady .
nagle poczułam że mnie póścił
wpadlam do wody ...
wynuzyłam się ... byłam cała mokra , wkurzyałam się na niego ale nie dawałam tego po sobie poznać .
staliśmy na przeciwko siebie .
spojrzałam na niego ze zdumieniem .
Przeszywał mnie wzrokiem .
przez dłuższą chwile milczeliśmy
zbliżylismy sie do siebie .
patrzył mi głęboko w oczy .
nagle ktoś nas ochlapał wodą to była Emi .
to mogła być moja najlepsza chwila w życiu ...
_______________________
Postaram się dziś dodać kolejny rozdział :)
// proszę o wasze opinie . co wam się podoba a co nie :)
23 Dodaj Komentarz:
hhhmm. ogólnie dobrze =)
Tylko jak dla to jest jedno małe niedociągnięcie bo , na początku kiedy ta cała Bella odebrała ten telefon to w ogóle ani Justin się nie przedstawił ani ona i ta cała rozmowa miała dziwny przebieg , a tak poza tym to nie podoba mi się też że Bella na początku była taka naiwna , odebrała telefon , omówiła się na spotkanie z nim a nawet się nie przedstawił .
spoko, ciekaweee.;pp tylko krotkie rozdzialy.;p
a. `nie` z przymiotnikami pisze sie lacznie.;d
tak szybko pisałam ze nie zwracałam uwagi na błedy xD
w sumie to moge dłuższe robić . : P
okej.;p to kiedy nastepny rozdzial?;p
jutro dam :)) mam nadzieje ze sie podoba
też piszę książkę(fantastyczn) ale mniejsza o to a co do książki to bardzo ciekawa ale powinno być wiecej opisów np. jak wygląda Jastin czy jej sie podoba, opis plaży itd.
czekam na dalsze rozdziały
Myślę że pomogłam:)
(pszepraszam za błędy ortograficzne)
będzie więcej opisów itp . niestety z braku czasu taki jest a nie inny . no ale teraz weekend to napisze coś lepszego :* i dzięki ;*
Trochę krótkie rozdziały, dużo błędów i mało opisów ;D Ale zapowiada się bardzo fajnie. Jestem ciekawa jak się dalej potoczą ich losy.
Mi się strasznie podoba tylko za wcześnie przechodzisz do faktu ale tak jest spoko :*pzdr:>
hah wiem ; ) ale nie miałam zbytnio czasu dopracować tego ; ) . teraz bedzie go trochę wiecej wieć mam nadzieje ze wyjdzie OK
bardzo, ale to bardzo mi sie podoba, mega ciekawee.;ddd
szkoda, ze takie krotkie.;((
kiedy nastepny rozdzial? juz doczekac sie nie moge! :D
dodaj teraz. :DDDD
boskie . ! proszę o więcej i trochę dłuższe rozdziały . ;)
xxxx dam dłuzsze rozdzialy !!!!!
dziś wieczorkiem bedzie noowy fajny rozdział :) obiecuje xxxx
fajne czekam na kolejne rozdziały zaciekawiło mnie to.
Eh ... a więc jest okej ! ale zamiast "wkurzyłam się" dałabym "zdenerwowałam się", albo coś takiego ! Ale ogólnie fajnie . W poprzednim komentarzu mówiłam, że dam link mojego bloga, a więc oto on: http://meine-book.bloog.pl/
Zastanawiam się ile masz lat... Bo masz jakiś taki dziecinny styl pisania (bez obrazy). Tak ogólnie to fajnie, ale radziłabym zobaczyć jak się pisze dialogi, bo aż się nieprzyjemnie patrzy. Ale widzę w tobie potencjał na pisarke. Masz ciekawy pomysł i czekam na dalszy ciąg. Mam nadzieję, ze moja krytyka pomogła i że przyjmiesz ją spokojnie, a nie wkurzona ;)
pomogła : P bo wiesz ja to naprawde pisałam w pospiechu :)
To tak...zgadam się z komentarzem powyżej, a głównie z tymi dialogami, ale tak to fajne. Zapraszam na mojego bloga : story-bieber.bloog.pl
Świetny rozdział.;D
Wez dodawaj rozdzialy oddzielnie, a nie na jednej stronie, bo to spam, muli i w ogóle niedlugo bedzie tu jeden wielki syf :/ porozdzielaj rozdzialy i bedzie git :D no i znaki interpunkcyjne.. popracuj nad przejrzystością zdań i bedzie dobrze :)
zaczęłas pisac natchniona 'Zmierzchem', co? ;p ten spacer po plazy itp.. troche dziwna fabuła, wszystko dzieje sie za szybko, ale przeczytać, przeczytam
Wstajesz b. wcześnie!! A co do pisania, Hmmm.... Piszesz fajne teksty, i może kiedyś wydasz książkę na podstawie tych opowiadań. Piszesz poprostu bosko!!! Pozdrawiam!!! <333
Oto jak najszczerszy komentarz: historia jest nawet fajna, wiadomo, pierwsze rozdziały, dopiero zaczyna się dziać. Ale nie podoba mi się, że zaczynasz zdanie małą literą. Zauważyłam parę błędów ortograficznych i interpunkcyjnych. Do tego zdania nie są spójne, czasami źle dobierasz słowa i tak jakby za mało opisujesz. Dziewczyny poszły do jakiegoś baru, przysiadły się do jakiegoś kolesia, niby gadały z nim bardzo długo, ale tak naprawdę w ogóle nie ma o czym gadali. Przepraszam, że tak krytykuję, ale to mnie trochę razi. ;x Poczytam dalej, mam nadzieję, że będzie lepiej. :D
Prześlij komentarz
Hmm proszę o szczery komentarz :) może i nie mam zdolności, bo nie mam, pisze dla własnej przyjemności :) to mój sposób na nudę ; *